10 l świeżego
mleka
1/2 łyżeczki
bakterii termofilnych
3/4 łyżeczki
podpuszczki naturalnej w płynie rozcieńczonej w 50 ml niechlorowanej wody
opcjonalnie:
1/4 łyżeczki lipazy w proszku rozpuszczonej w 50 ml chłodnej wody
dodatkowo:
2 łyżeczki
zmielonej suszonej mięty
2 łyżeczki
suszonej natki pietruszki
2 łyżeczki
grubo zmielonego zielonego pieprzu
Mleko podgrzać
do temperatury 32-33 st. C, dodać bakterie termofilne, wymieszać. Jeśli
dodajemy lipazę, to też w tym momencie - po dodaniu wymieszać. Odstawić na 30
minut do stężenia, utrzymując temperaturę 32-33 st. C.
Dodać
podpuszczkę i wymieszać. Ponownie zostawić na 30 minut w temperaturze 32-33 st.
C.
Powstały
skrzep pokroić w kostkę o boku 0,7 cm.
Powoli podgrzać
(przez 30-40 minut) do temperatury 51 st. C, bardzo często mieszając. Ziarna
serowe będą się stopniowo zmniejszać.
Odlać serwatkę
do poziomu ziaren, dodać miętę, natkę pietruszki, pieprz, wymieszać. Odstawić
na 5 minut.
Przełożyć do
formy wyłożonej chustą serowarską / tetrą i prasować przez 15 minut pod
ciężarem 2,5 kg. Następnie stopniowo zwiększać nacisk do 10 kg i prasować
jeszcze przez 12-14 godzin.
Następnie
przygotować solankę - roztwór soli ma być nasycony, czyli 1 kg soli na 4 litry
gorącej wody. Wodę oczywiście ostudzić przed włożeniem sera. Ser włożyć do
solanki, zostawić na 24 godziny w temperaturze pokojowej.
Po 24
godzinach ser wyjąć z solanki i zostawić do dojrzewania na co najmniej 10
miesięcy w temperaturze 12-13 st. C i wilgotności 85%.
http://wposzukiwaniuslowlife.blogspot.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz