250 g. mąki żytniej (najlepiej drobno mielonej)
letnia woda
3 ząbki czosnku
3 listki laurowe
1-2 łyżki majeranku
Mąkę wsypać do kamionkowego/szklanego naczynia powoli wlewać ciepłą wodę cały czas dobrze mieszając, żeby nie zrobiły się grudki. Zakwas powinien mieć konsystencję ciasta naleśnikowego. Dodać czosnek, listki i majeranku. Naczynie przykryć talerzykiem lub obwiązać gazą. Ustawić w ciepłym miejscu i od 2-3 dnia obserwować (wąchać). Zakwas jest gotowy do natychmiastowego użycia, gdy bardzo delikatnie pachnie kwasem. Żeby spowolnić proces zakwaszania, można wstawić zakwas na kilka godzin do lodówki. Dla wielbicieli bardzo kwaśnego żurku - pozwolić dojrzewać zakwasowi 1-2 dni od momentu wyczucia kwaśnego zapachu.
Źródło: Grażyna z Nidzicy
Pewnego dnia postanowiłam zmienić to i owo w moim życiu. Jedną ze zmian było bardziej rozsądne i świadome odżywianie. Czytałam, przeglądałam, pytałam, zbierałam informacje. W pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że odszukiwanie wcześniejszych inspiracji lub przepisów jest czasochłonne i utworzyłam bloga, w którym gromadzę zdobyte przeze mnie doświadczenia i informacje. Dodaję też różności z innych dziedzin codziennego życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz