16 l tłustego
świeżego mleka
1/2 łyżeczki
bakterii starterowych termofilnych
3/4 łyżeczki
naturalnej podpuszczki w płynie rozmieszanej w 50 ml chłodnej niechlorowanej
wody
poza tym
opcjonalnie:
3/4 łyżeczki
chlorku wapnia rozpuszczonego w 50 ml chłodnej wody
(zalecany przy mleku pasteryzowanym)
Roztwór do
pielęgnowania skórki (przygotowywany dopiero po tygodniu od zrobienia sera):
2 łyżki
białego wina
mała szczypta
Brevibacterium Linens (bakterie czerwonej mazi)
szczypta soli
1 łyżka ziół
Powoli
podgrzewać mleko do temperatury 31 st. C.
Dodać bakterie
starterowe termofilne, odczekać 5 minut, przemieszać.
Przykryć
garnek i zostawić na 45 minut w stałej temperaturze 31 st. C.
Następnie
dodać chlorek wapnia (jeśli dodajemy), wymieszać dokładnie, po czym dodać
podpuszczkę, wymieszać.
Po 40 minutach
sprawdzić, czy skrzep jest już gotowy. W tym celu zagłębić w skrzepie ostry nóż
pod kątem ok. 30 st., powinna wytworzyć się wyraźna równa przerwa. Jeśli skrzep
nie trzyma kształtu, poczekać jeszcze kilka minut. Następnie pokroić skrzep w
drobniutkie kawałeczki (wielkości ziarenka soczewicy), ustawiając nóż najpierw
pionowo, a potem skośnie. Najlepiej użyć harfy serowarskiej, ale nóż też jest
ok. Zostawić na 5 minut.
Powoli
podgrzewać skrzep do temperatury 48 st. C, bardzo często mieszając, aby ziarna
się nie sklejały. Powinno to zająć ok. 15 minut.
Odlać 1,5
litra serwatki. Uzupełnić wodą o temperaturze 48 st. C. Delikatnie mieszać
przez 15 minut, po czym odczekać, aż ziarna opadną.
Przelać
zawartość garnka na durszlak wyłożony chustą / tetrą (durszlak przy tej ilości
musi być dość duży) do wstępnego odcieknięcia. Zostawić tak na 10 minut pod
przykryciem, aby skrzep miał ciepło. Następnie przełożyć skrzep do formy wyłożonej
chustą / tetrą.
Prasować pod
ciężarem ok. 10 kg przez 30 minut. Odwrócić ser w chuście, ponownie włożyć do
formy i prasować dalej pod ciężarem 25 kg przez kolejne 8-12 godzin. Zdjąć
chustę.
Przygotować
solankę - nasycony roztwór soli, czyli 1 kg soli na 4 litry gorącej wody.
Rozpuścić sól w wodzie, poczekać, aż solanka wystygnie, zanurzyć ser w solance
i zostawić na 12 godzin (w tym czasie raz odwrócić).
Ser osuszyć i
pozostawić w temperaturze pokojowej na 2 dni do dalszego obsuszenia. Raz
dziennie odwracać.
Zostawić do
dojrzewania w temperaturze 14 st. C i wilgotności 80% na tydzień. Codziennie
odwracać i posypywać skórkę odrobiną soli (1/2 łyżeczki na cały ser). Sól
delikatnie wcierać.
Po tygodniu
rozpocząć nacieranie ziołową mieszanką. Aby ją przygotować, najpierw zalać
zioła / przyprawy szklanką wrzącej wody (250 ml), zaparzyć przez kilkanaście
minut, ostudzić. Odcedzić. Wino wymieszać z małą szczyptą Brevibacterium Linens
i szczyptą soli. Do wina dodać 30 ml wystudzonego wywaru ziołowego (resztę
wywaru ziołowego można przechowywać do tygodnia w lodówce). Przygotowaną
mieszankę odstawić na 2-3 godziny, aby uaktywniły się bakterie. Następnie
miękką szczoteczką albo ściereczką wcierać roztwór w serową skórkę. Jeśli nie
zużyjemy całej przygotowanej mieszanki, resztę wyrzucić. I tak powtarzać tę
czynność codziennie. Przy okazji odwracać ser. Wymaga to wszystko sporo
uwagi i staranności.
Zostawić do
dojrzewania na co najmniej 3 miesiące. Im dłużej ser dojrzewa, tym
smaczniejszy.
http://wposzukiwaniuslowlife.blogspot.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz