czwartek, 21 maja 2020

Afrykański ser Domiati


Domiati jest bardzo ciekawym i specyficznym serem, jeśli chodzi o technologię wyrobu, gdyż sól dodaje się już na etapie podgrzewania mleka. Zwykle wyrabiany jest z mleka krowiego (niepasteryzowanego), ale spotyka się również domiati z mleka koziego, a nawet... z wielbłądziego. Domiati nie dojrzewa klasycznie, lecz przechowywany jest w solance zrobionej z serwatki. Popularny jest w krajach północnej Afryki, m.in. w Egipcie. Podobny jest do fety, bardzo słony, dość pikantny.

4 l tłustego mleka
1/4 łyżeczki bakterii starterowych termofilnych
1/8 łyżeczki naturalnej podpuszczki w płynie rozcieńczonej w 50 ml chłodnej niechlorowanej wody
2/3 szklanki soli

Powoli podgrzewać mleko do temperatury 38 st. C. Dodać sól, wymieszać. To właśnie różni ten ser od innych, sól dodajemy już na etapie podgrzewania mleka.

Dodać bakterie starterowe termofilne, odczekać 5 minut, przemieszać. Przykryć garnek.

Dodać podpuszczkę, wymieszać dokładnie, przykryć garnek, zostawić na 2 godziny, cały czas utrzymując temperaturę 38 st. C (najlepiej w kąpieli wodnej).

Pokroić skrzep w kostki o boku ok. 1,25 cm, ustawiając nóż najpierw pionowo, a potem skośnie. Najlepiej użyć harfy serowarskiej, ale nóż też jest ok. Zostawić w spokoju na 5 minut. Następnie mieszać delikatnie przez 15 minut. Poczekać kilka minut, aż ziarna serowe osiądą na dnie.

Przełożyć skrzep do foremek. Foremki ustawić tak, aby można było zachować wypływającą serwatkę - potrzebna będzie do przechowywania sera. Zostawić do odcieknięcia na 12 godzin, często odwracając.

Na tym etapie ser jest już gotowy do jedzenia - przypomina fetę. Ale równie dobrze można go przechowywać. W tym celu przyda się zachowana serwatka. Należy posolić ją (75 ml soli na litr serwatki), włożyć ser i przechowywać go w lodówce nawet 6-7 miesięcy. Co kilka dni odwracać.

http://wposzukiwaniuslowlife.blogspot.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz