Pewnego dnia postanowiłam zmienić to i owo w moim życiu. Jedną ze zmian było bardziej rozsądne i świadome odżywianie. Czytałam, przeglądałam, pytałam, zbierałam informacje. W pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że odszukiwanie wcześniejszych inspiracji lub przepisów jest czasochłonne i utworzyłam bloga, w którym gromadzę zdobyte przeze mnie doświadczenia i informacje. Dodaję też różności z innych dziedzin codziennego życia.
środa, 5 lipca 2017
kiszony czosnek
Do przygotowania potrzebujemy:
- kamionkowe naczynie,
- talerzyk,
- umyty i wyparzony słoik z wodą,
- kilka (lub więcej) główek czosnku,
- ok. 5 cm kawałek korzenia chrzanu,
- 1 gałązka kopru z baldachem,
- sól kamienna (1-1,5 łyżki na każdy litr wody),
- woda - przegotowana, filtrowana lub mineralna.
Czosnek oczyścić nie obierając poszczególnych ząbków.
Na dnie naczynia ułożyć koper i chrzan.
Umieścić czosnek w naczyniu.
Całość zalać osoloną wodą tak, aby zawartość była dokładnie przykryta.
Na wierzchu umieścić talerzyk i obciążyć go słoikiem wypełnionym wodą.
Po 5-6 dniach można jeść lub przełożyć do słoiczków.
Zalewę z kiszenia zagotowujemy i przestudzoną zalewamy czosnek w słoiczkach).
Przenosimy w chłodne miejsce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz