Ser z
suszonymi pomidorami i bazylia, z zamarynowanym w oliwie czosnkiem niedźwiedzim i z czarnuszką
10 litrów niepasteryzowanego mleka
200 ml kefiru z żywymi kulturami bakterii
podpuszczka (w ilości przewidzianej przez producenta)
chlorek wapnia (w ilości przewidzianej przez producenta)
solanka:
3 czubate łyżki soli kamiennej na 1 litr przegotowanej wody
Chlorek wapnia wymieszać ze 100 ml przegotowanej wody o temperaturze pokojowej. Podpuszczkę
wymieszać w 100 ml wody.
Mleko przelać do dużego garnka, dodać chlorek, wymieszać bardzo dokładnie - przez co najmniej minutę. Odstawić na 20 minut.
Mleko podgrzewać na średnim ogniu cały czas mieszając. Kiedy osiągnie temperaturę 36-38 stopni, wyłączyć ogień, mieszać przez kilkanaście sekund. Dodać cienkim strumieniem podpuszczkę, cały czas mieszając, wlać kefir i wymieszać całość przez minutę, zwracając uwagę, na mleko z dna wymieszało się z tym z góry.
Garnek przykryć i odstawić na 30 minut.
Mleko przelać do dużego garnka, dodać chlorek, wymieszać bardzo dokładnie - przez co najmniej minutę. Odstawić na 20 minut.
Mleko podgrzewać na średnim ogniu cały czas mieszając. Kiedy osiągnie temperaturę 36-38 stopni, wyłączyć ogień, mieszać przez kilkanaście sekund. Dodać cienkim strumieniem podpuszczkę, cały czas mieszając, wlać kefir i wymieszać całość przez minutę, zwracając uwagę, na mleko z dna wymieszało się z tym z góry.
Garnek przykryć i odstawić na 30 minut.
Po tym czasie mleko zamieni się
w galaretkę, czyli skrzep. Cienkim i długim nożem pokroić na kawałki o boku
nie większym niż 1 cm - nóż przy pierwszych cięciach w kratkę trzymać pionowo,
następnie pociąć skrzep ukośnie - tak, by powstały kawałki (czyli by nie
otrzymać "słupków").
Przykryć, odstawić na 30 minut. W tym czasie skrzep oddzieli się od serwatki.
Po tym czasie za pomocą łyżki cedzakowej przenieść skrzep - odsączając serwatkę - do formy (może to być zwykły durszlak) wyłożonej chustą serowarską tak, aby jak najmniej serwatki dostawało się do formy - czynność będzie więc trwać kilka dobrych minut.
Każdą porcję skrzepu posypać wybraną przez siebie przyprawą - do jednego sera można użyć kilku różnych przypraw.
Do formy włożyć więcej skrzepu, niż się "normalnie" zmieści, pomagając sobie zawiniętą do góry chustą - ser po odcieknięciu bowiem znacznie zmniejsza swoją objętość.
Formy ze skrzepem odstawić do odcieknięcia na 3-4 godziny - duże formy można umieścić na garnkach lub miskach, mniejsze ustawić na kratce do pieczenia ułożonej na blasze do pieczenia.
Po tym czasie zawinąć chustę i delikatnie odwróć ser w formie. Odstawić na następne 2 godziny od obcieknięcia. Następnie delikatnie wyjąć z formy, usunąć chustę, ser ponownie włożyć do formy. Ser przełożyć jeszcze 2-3 razy w formie (już bez chusty). Zostawić na noc w formie.
Na drugi dzień przygotować solankę: w każdym litrze (na ser z 10 litrów mleka, w zależności od ich wielkości, będziesz potrzebne ok. 1-1,5 litra solanki) rozpuścić 3 łyżki soli kamiennej.
Do solanki włożyć ser. Duży ser w jednym kawałku z 10 litrów mleka wymaga około 3-4 godzin leżakowania w solance. Małe sery - te z 3-5 litrów, ok. 2 godz.
Wyjąć ser z solanki, pozostawić w temperaturze pokojowej (najlepiej na kratce) do odcieknięcia - na 4-5 godzin.
Gotowy ser przechowywać przez kilka dni w lodówce w temperaturze 4-6 stopni, czyli na górnej półce. Nie przykrywać.
Ser w czasie dojrzewanie będzie stawał się twardszy i bardziej aromatyczny, a jego skórka będzie nabierać żółtawego, apetycznego koloru
Przykryć, odstawić na 30 minut. W tym czasie skrzep oddzieli się od serwatki.
Po tym czasie za pomocą łyżki cedzakowej przenieść skrzep - odsączając serwatkę - do formy (może to być zwykły durszlak) wyłożonej chustą serowarską tak, aby jak najmniej serwatki dostawało się do formy - czynność będzie więc trwać kilka dobrych minut.
Każdą porcję skrzepu posypać wybraną przez siebie przyprawą - do jednego sera można użyć kilku różnych przypraw.
Do formy włożyć więcej skrzepu, niż się "normalnie" zmieści, pomagając sobie zawiniętą do góry chustą - ser po odcieknięciu bowiem znacznie zmniejsza swoją objętość.
Formy ze skrzepem odstawić do odcieknięcia na 3-4 godziny - duże formy można umieścić na garnkach lub miskach, mniejsze ustawić na kratce do pieczenia ułożonej na blasze do pieczenia.
Po tym czasie zawinąć chustę i delikatnie odwróć ser w formie. Odstawić na następne 2 godziny od obcieknięcia. Następnie delikatnie wyjąć z formy, usunąć chustę, ser ponownie włożyć do formy. Ser przełożyć jeszcze 2-3 razy w formie (już bez chusty). Zostawić na noc w formie.
Na drugi dzień przygotować solankę: w każdym litrze (na ser z 10 litrów mleka, w zależności od ich wielkości, będziesz potrzebne ok. 1-1,5 litra solanki) rozpuścić 3 łyżki soli kamiennej.
Do solanki włożyć ser. Duży ser w jednym kawałku z 10 litrów mleka wymaga około 3-4 godzin leżakowania w solance. Małe sery - te z 3-5 litrów, ok. 2 godz.
Wyjąć ser z solanki, pozostawić w temperaturze pokojowej (najlepiej na kratce) do odcieknięcia - na 4-5 godzin.
Gotowy ser przechowywać przez kilka dni w lodówce w temperaturze 4-6 stopni, czyli na górnej półce. Nie przykrywać.
Ser w czasie dojrzewanie będzie stawał się twardszy i bardziej aromatyczny, a jego skórka będzie nabierać żółtawego, apetycznego koloru
https://smaker.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz