3 litry świeżego mleka 2%
4 limonki (15 łyżek soku)
ziarna czarnej gorczycy (ok. 2-3 łyżeczki)
2-3 łyżeczki sproszkowanej bottargi
Podstawowa
zasada jest bardzo prosta: mleko trzeba po prostu zakwasić – sokiem wyciśniętym
z limonki albo cytryny. Nie trzeba używać podpuszczki, nie trzeba termometru do
mierzenia temperatury mleka, ba nie trzeba nawet mleka prosto od krowy –
wystarczy świeże mleko ze sklepu.
Ser idealnie
odchodzi od gazy. Nie kruszy się, ale w razie potrzeby można go bardzo łatwo
pokruszyć. Bez problemu można także kroić go w plastry lub w kostkę. Najlepiej
zjeść go w ciągu 2 dni
W tym
czasie na rozgrzanej suchej teflonowej patelni praż przez chwilę ziarna gorczycy,
aż zaczną „strzelać”.
Zmniejsz
ogień i wlej do mleka wyciśnięty wcześniej sok z limonki.
Niemal
natychmiast od mleka zacznie oddzielać się serwatka. Podgrzewaj mleko,
mieszając, jeszcze przez kilka minut.
Przelej
zawartość garnka przez duże sitko o drobnych oczkach. Jeśli chcesz zachować
serwatkę, po prostu przecedź całość nad jakimś naczyniem. Jeśli nie posiadasz
sitka, wyłóż durszlak gazą i przelej przez niego mleko.
Naciskając
łyżką masę dokładnie odcedź ser, który będzie miał konsystencję luźnego
twarożku. Zostaw ser na kilka minut, żeby dobrze odciekł i przestygł. W tym
czasie przygotuj dwa równej wielkości kawałki gazy i włóż je do dwóch naczynek.
Podziel ser
na dwie części i przełóż na przygotowaną gazę.
Do jednej
porcji dodaj uprażoną gorczycę, a do drugiej bottargę, i dokładnie wymieszaj.
Zwiń gazę u
góry tworząc zgrabne, kuliste zawiniątka i dokładnie odciśnij resztę serwatki.
Włóż
zawiniątka do miseczek, przyciśnij czymś ciężkim i wstaw na noc do lodówki.
http://www.facetikuchnia.com.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz