sobota, 30 czerwca 2018

Domowa gorgonzola


6 litrów mleka świeżego lub  pasteryzowanego w niskiej temp.
100 ml dobrej kwaśnej śmietany lub bakterie starterowe mezofilne
20 g sera z niebieską pleśnią kupionego w sklepie lub kultura pleśni Penicillium roqueforti
podpuszczka w ilości podanej przez producenta
0,6-1,2 g chlorku wapnia jeżeli używamy mleka pasteryzowanego
sól niejodowana

Wieczorem połowę mleka - 3 l podgrzewamy do temp. 32oC, dodajemy chlorek wapnia (jeżeli używamy mleka ze sklepu), mieszamy, zostawiamy na 15 min.

Dodajemy 50 ml śmietany z żywymi kulturami bakterii mlekowych oraz 10 g sera pleśniowego (wybieramy kawałki przerośnięte pleśnią). Całość blendujemy 1-2 min. Zostawiamy w stałej temperaturze 32oC na 30 minut.

Dodajemy podpuszczkę (w ilości na 3 l mleka, wskazanej przez producenta) rozpuszczoną w niewielkiej ilości przegotowanej wody, mieszamy przez 1 min. Zostawiamy na 30 min., cały czas utrzymujemy temp. 32oC.

Uzyskany skrzep kroimy nożem na kostkę 1 cm, najpierw pionowo potem skośnie. 

Mieszamy delikatnie przez 20 min. zostawiamy na 10 min. do opadnięcia ziarna i wydzielenia serwatki.

Odlewamy serwatkę do poziomu ziaren. Skrzep przekładamy na durszlak wyłożony chustą serowarską / gazą i zostawiamy w lodówce do odciekania na całą noc. Pod durszlak trzeba podłożyć jakiś garnek, bo cały czas wyciekać będzie serwatka.

Następnego dnia rano wyjmujemy skrzep z lodówki, zostawiamy w temp. pokojowej  i postępujemy identycznie z drugą porcją mleka. Odciekanie drugiej części skrzepu prowadzimy krócej - 6 godzin.

Po odcieknięciu oba skrzepy tniemy nożem na kostkę ok. 2 cm, każdy w osobnym naczyniu. Wcześniejszy (wieczorny) skrzep dzielimy na 2 porcje, drugi (poranny) na 3 porcje.

Przekładamy skrzep do formy. 

Najpierw 1/3 porannego, na to 1/2 wieczornego, znowu 1/3 porannego, potem 1/2 wieczornego i na wierzch 1/3 porannego.

Prasowanie:
2 kg - 2 godz.
4 kg - 8 godz.
Co 2 godziny ser wyjmujemy z formy i chusty i odwracamy.

Po zakończeniu prasowania ser wyjmujemy z formy i chusty. Posypujemy wierzch sera 1/2 łyżeczki soli niejodowanej i wkładamy  do formy, ale już bez chusty. Po ok. 5 godz. ser odwracamy i znowu solimy wierzch. Przez następne 3 dni powtarzamy odwracanie sera i solenie.

Po wysoleniu ser przekładamy do lodówki, temp. 10-12oC. Ser powinien mieć dość wilgotno - 80-90%. Można prowadzić dojrzewanie w plastikowym pojemniku znajdującym się w dolnej części lodówki, przykrytym folią aluminiową. Dno pojemnika wyłożyć warstwą zamoczonej w wodzie gazy, na to dwie podstawki z obciętych kubków po twarożkach, na to mata bambusowa, na macie ser w pozycji pionowej (na boku). Ser raz dziennie obracamy, ewentualnie uzupełniamy wodę w pojemniku jeżeli wyschła.

Po 2 tygodniach ser przekłuwamy na wylot w kilku miejscach sterylnym szpikulcem.

Zostawiamy do dojrzewania w warunkach jak wcześniej, obracając kilka razy w tygodniu. Po 2 miesiącach ser jest gotowy.

http://przepisynadomowyserichleb.blogspot.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz