Przepis 1
Jak
wykorzystać serwatkę, pozostałą po produkcji serów podpuszczkowych?
Możemy
przygotować z niej pyszną ricottę - miękki, delikatny, niedojrzewający ser
zwarowy typu włoskiego. Głównymi jej składnikami są białka serwatkowe -
albuminy i globuliny, które tworzą skrzep ricotty. Ma ona szerokie zastosowanie
w kuchni: nadaje się do przekąsek, dań głównych i deserów.
Podgrzewamy
powoli, nie mieszając, do temp. 71° C. W tym momencie możemy dodać 5-12%
świeżego mleka aby zwiększyć wydajność.
Podgrzewamy
dalej do 77° C. Dodajemy 1/2 łyżeczki soli na 4 litry cieczy i szybko mieszamy.
Podgrzewamy
dalej, nie mieszając, do 85° C i utrzymujemy tę temperaturę, aż na powierzchni
zacznie wytwarzać się skrzep.
Dodajemy 1/2
łyżeczki kwasku cytrynowego na 4 litry cieczy. Kwasek cytrynowy powinien być
rozpuszczony w 100 ml wody. Dodajemy go szybko do garnka i mieszamy energiczne
przez 5-10 sekund.
Przerywamy
podgrzewanie cieczy.
Na powierzchni
zaczną pojawiać się grudki ricotty zbijające się w jednolitą masę.
Jeśli dodamy
zbyt dużo kwasu, skrzep będzie opadać na dno i ser nie będzie słodki.
Kiedy zacznie
wytwarzać się skrzep, zagarniamy go delikatnie używając łyżki cedzakowej, od
zewnątrz do środka garnka. Grudki skrzepu będą zbijać się w jednolitą masę,
pływająca po powierzchni cieczy.
Skrzep
pozostawiamy w spokoju na 10-15 minut - jest to bardzo ważne dla uzyskania dobrej
jakości ricotty.
Bardzo
ostrożnie, przenosimy skrzep łyżką cedzakową do małej formy. Zostawiamy do
odciekania na 15 min do kilku godzin, w zależności od wymaganej konsystencji.
Ricottę
przechowujemy w lodówce. Serek nadaje się do spożycia w ciągu 10 dni.
Przepis 2
Po opróżnieniu
garnka z ziarna serowarskiego, włączamy pod nim gaz, by rozpocząć podgrzewanie
pozostałej serwatki. W niej bowiem nadal pozostało trochę białka - globulin i
albumin.
Serwatka musi być mocno zagrzana. Jej optymalna temperatura to około 92
st. C.
Po osiągnięciu
tej temperatury, zakwaszamy ją dodając ocet jabłkowy. Ricotta w mgnieniu oka po dodaniu octu, wytrąca się z mętnej serwatki. Ricottę
pływającą w serwatce zostawiam do rana, by wystygła.
Całą
zawartość gara przelewamy przez chustę serowarską lub gęste sito. Ricotta
zostaje na sitku - gotowe! Można ją zmieszać z ziołami, solą, można też na
słodko - dodać np. konfiturę. Ricotta idealnie nadaje się do smarowania
kanapek, przy czym białko to jest znacznie łatwiej przyswajalne dla ludzkiego
organizmu niż kazeina.
Przepis 3
Ricotta to
miękki, włoski ser, który powstaje z serwatki. Jest więc świetnym pomysłem na
wykorzystanie serwatki, która zostanie nam z wyrobu sera podpuszczkowego. Z
podanego niżej przepisu wychodzi mały (ok. 200 g) serek.
Aby uzyskać
nieco więcej ricotty, do serwatki dodać mleko pasteryzowane.
2 litry serwatki z mleka krowiego
0,5 litra tłustego mleka pasteryzowanego
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka octu winnego
sitko lub specjalna forma do odciekania sera
chusta serowarska lub gaza
termometr kuchenny
chusta serowarska lub gaza
termometr kuchenny
Serwatkę
wymieszać z mlekiem i gotować w dużym garnku do temperatury 90°C. Dodać sok z
cytryny i ocet winny. Mleko mieszać łyżką i gotować jeszcze przez ok. 5 minut.
Po tym czasie powinny się wytrącić bardzo drobne skrzepy.
Sitko wyłożyć
gazą. Płyn przelewać delikatnie i powoli na gazę i zostawić do odcieknięcia. Po
ok. godzinie ser można wyjąć z gazy i przełożyć bezpośrednio na sitko. Zostawić
jeszcze na ok. 2-3 godziny do ociekania. Kiedy widzimy, że ser jest już zwarty,
a płyn nie odcieka, można przestawić do lodówki. Jeśli wolicie, aby ser był
nieco miększy, zostawcie go na krócej do ociekania. Ricotta nadaje się do
jedzenia od razu.
Przepis 4
serwatka (250 ml)
mleko 3,2 % pasteryzowane (1 litr)
2 łyżki 6 % białego octu winnego lub 2 łyżki soku z cytryny
Serwatkę
pozostałą z przygotowania sera podgrzewamy z 1 litrem mleka do temperatury
ok. 90 stopni. Dodajemy 2 łyżki octu winnego 6 % lub soku z cytryny, gotujemy przez
około 5 minut cały czas mieszając, żeby serwatka nie przywarła do dna i nie przypaliła się. Gdy powstaną skrzepy
sera, ostrożnie wyciągamy je za pomocą łyżki, układamy ricottę na gazę ułożoną
na dużym sicie. Czekamy aż serwatka odcieknie, wtedy podnosimy gazę za jej końcówki do góry,
zawiązujemy jej końce tworząc coś w rodzaju sakiewki i zawieszamy pomiędzy
końce np. drewnianej kopystki, którą opieramy o rant garnka w którym gotowała
się serwatka z mlekiem, ricottę zostawiamy najlepiej na całą noc do odcieknięcia. Na drugi dzień gotową ricottę możemy zjeść np. ze śmietanką i
szczypiorkiem, lub przechowywać kilka dni w lodówce.
Jeśli chcemy
by ricotta była bardziej kremowa należy
ją przecedzać przez gęsto tkaną ścierkę, jeśli chcemy mieć ricottę bardziej
zwartą przecedzamy ją przez cienką gazę.
http://przepisynadomowyserichleb.blogspot.com
http://serowar.pl
http://www.bullio.pl
straga.pl
http://www.bullio.pl
straga.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz