czwartek, 21 września 2017

zrobione przeze mnie na szydełku

Zawsze lubiłam haftować, robić na drutach, szydełku... Oczy jednak odmówiły w którymś momencie współpracy. Haft przeszedł do historii, nici na allegro, płótna znalazły inne zastosowanie.
Rozpoczęła się era dziergania - druty na zmianę z szydełkiem. Wielu rzeczy, które udało mi się zrobić już nie sfotografuję - było to dawno, dawno temu, kiedy jeszcze zdjęcia robione były aparatem analogowym a mnie nawet do głowy nie przyszło utrwalić je.
To te, które powstały stosunkowo niedawno:

Serwetka stała się prezentem dla mamy Rafała.

Tu odbywa się zbiorowe suszenie i napinanie.
Drobiazgi z końcówek nici:

Wstawka do lnianego obrusa:


Jedna z zazdrostek:


Owal do wielkanocnego koszyczka:


Dwie koronki do lnianych obrusów:

Wykorzystałam pomysł z użyciem styropianu jako maty (kilka złotych w markecie budowlanym) i drewnianych wykałaczek (nie rdzewieją i nie niszczą koronek).
Jak odszukam, dodam też wzory, wg których to robiłam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz